czwartek, 1 maja 2014

Jak rozpoznać nawiedzony dom/miejsce?


  Cześć. Padało ostatnio pytanie czy blog Krwawe Historie będzie polegał tylko na paranormalnych kronikach? Odpowiedź brzmi: NIE. Wiem, że wciągu ostatnich dwóch albo trzech miesięcy był tylko jeden post inny od paranormalnych kronik i były to jedynie Wielkanocne życzenia, więc dziś pisze dla Was też coś związanego z tematem bloga co nie jest paranormalnymi kronikami. Tematem jest jak rozpoznać nawiedzony dom/ miejsce. A więc czytałam na tej stronce wiele pytań np.: "Czy mój dom jest nawiedzony"? , " Co oznaczają te dziwne dźwięki, zapachy?", "Czy to duch? " itp. Dziś mogę odpowiedzieć jak rozpoznać, że w twoim domu grasuje duch, lub cokolwiek innego. A więc zaczyna się od dziwnych dźwięków, typu jesteś sam/ma w domu i jest wieczór lub też burzowy dzień( najczęściej tego typu rzeczy dzieją się w domkach jednorodzinnych chociaż zdarza się też w blokach.) i słyszysz szmery wiatru, wycia a czasem to już zależy od ducha muzykę. Potem, kiedy jesteś bardzo przestraszony i rozmyślasz nad tym co to jest, ale boisz się narazie o tym mówić z dwóch powodów: Albo ponieważ cię wyśmieją, bo masz za mało dowodów na to że coś się dzieje, albo ponieważ wszyscy zrobią o tym wokół wiele szumu, a potem może się okazać, że to nic wielkiego. Jednak jeśli milczysz duch zaczyna wyczuwać twój strach i zaczyna coraz bardziej pogrywać ci na nerwach, a więc jest to drugi stopień taki jak poruszanie rzeczami, wchodzenie w rzeczy lub psucie ich. Wtedy zwykle zaczyna się to na prawdę dawać we znaki, bo powiedzmy wchodzisz do kuchni, nalewasz sobie coś do picia i nagle szklanka, którą na chwile zostawiasz zaczyna się tłuc, albo światło się zgasza. Wiele duchów też uwielbia wchodzić w telewizor czy komputer, lub inne rzeczy które większość osób codziennie używa. Potem jest trzeci stopień, po którym już kilka osób jest tak pewnych, że wyjawia to co się dzieje na światło dzienne. Mianowicie wiele stworzeń spoza tego świata ukazuje się pod innym, lub tym samym wizerunkiem ukazuje się w snach, to jest jednak charakterystyczne dla zjaw, które kiedykolwiek miały do czynienia z osobą nawiedzaną. Często jest wtedy sen, że jesteśmy na cmentarzu, w windzie, w tunelu, pod ziemią i tam duch coś ci mówi, czasem podtekstami a czasem wprost. Potem jest czwarty i jednocześnie ostatni stopień. Czyli krążące po internecie sformułowanie "Zobaczyć znaczy uwierzyć". Po tytule można już wszystko wywnioskować, jednak ja Wam jeszcze wytłumaczę. Po prostu idziesz gdzieś (najczęściej, ba, prawie zawsze) samotnie i wtedy gdzieś w oddali, za drzewem, a nawet obok ciebie pojawi się duch. Ma najczęściej postać ludzką, jeśli to duch człowieka, ma rozmytą twarz, często też nie ma nóg albo ma tak długą szatę, przez którą nie widać jego nóg. Cwanym osobom lub osobom o refleksie uda się zrobić zdjęcie lub nagrać wideo z tym duchem. Jeśli masz taki dowód jak np. na zdjęciu, trzeba to komuś powiedzieć, albo w internecie albo nawet najbliższym, jeśli będziecie chcieli możecie mi wysyłać tego typu listy i zdjęcia, albo jeśli będziecie chcieli mogę zrobić kolejny post o tym jak pozbyć się ducha z domu. No a na dzisiaj to już prawie wszystko ;) Będzie jeszcze jak już ostatnio zwyczajem polecana piosenka :)      



 Lafy Gaga G.U.Y. Tak jestem litle moonster <3 Problem? Myślę, że nie. Także to już by było wszystko. Do następnego ;*