The Ring - podsumowanie :)

Tu ja-Aga. Ja i Gaba obejrzałyśmy dzisiaj The Ring. Film bardzo fajny oraz ciekawy, ale niestety prawie wogóle niestraszny. Bardzo straszne były twarze ofiar Samary. Główną postacią jest reporterka, która ma męża i synka (6-9 lat). Próbuje ona rozwiązać tajemnicę dziwnej kasety, przez którą zmarła nastolatka o imieniu Katy. Kobieta znalazła zdjęcia, na których była dziewczyna z jej znajomymi. Mieli oni zniekształcone twarze. Dziecko reporterki przyjaźniło się z nastolatką i wiedziało, że ona obejrzała kasetę, "która zabija".  Kobieta pojechała do domku letniskowego i.... obejrzyjcie sami. :P Link w poprzednim poscie o Samarze. Jeśli chcecie obejrzeć naprawdę dobry film to możecie wybrać The Ring :)

                         Było zdjęcie, ale się zbugowało. ;(

Gdzie szukać strachu? O Czarnej Wdowie.

Jeśli koniecznie chcecie go sobie dostarczyć, to jest go wbrót nawet w naszym najbliższym otoczeniu. Dzisiejsza historia dla poszukiwaczów strachu będzie o "Czarnej Wdowie" jest ona widmem ujawniającym się ludziom najczęściej mieszkającym na wsi w dużych domach lub nawet w mieszkaniach ludzi którzy są w jakiś sposób spokrewnieni z Wdową. Kim ona jest? Czemu warto się jej obawiać? Jest ona według legend kobietą piękną, która jednak nigdy nie została doceniona a wkońcu skończyła na stosie siana spalona, ponieważ oskarżano ją o uprawianie nielegalnie wobec ludzkości Czarnej Magii. Jedyną osobą która ją doceniła i kochała był jej mąż, który zaginął i nigdy nie został odnaleziony w lesie. Czarną Wdowę zwykle określa się też Krwawą Mary, jednak są to dwie kompletnie inne osoby. Czarna Wdowa zazwyczaj ujawniana jest ludziom ze świecą w rękach idąca nad rzekę, lub na pole i wpatrzona w jeden punkt. Kiedy widzimy taką osobę nigdy nie należy do niej podchodzić, bo do pewnego czasu udaje niedostępną ale kiedy wyczuje naszą obecność, może zrobić krzywdę. Oprócz nazwy kobiety Czarna Wdowa to również rodzaj pająka, dlatego niektórzy przedstawiają ją jako kobietę- pająk ale jest to mylne określenie ponieważ to zupełnie kto inny.
                                            Tak właśnie wygląda z bliska! 
A tak wyglądała za życia. Na tamte czasy była uznawana za piękną.

Co to potwory? Dokładne tłumaczenie :3

A  więc.... Jest wiele osób, które chcą być potworami, lub duchami w przyszłości. Otóż to nie musi być, aż takie przyjemne. Potwory, duchy i zjawy oraz postacie paranormalne to często diabły lub postacie, które były podupadłymi aniołami. Niektórzy nie dotarli do czyśćca, bo woleli piekło. Niestety nie podobało im się w piekle. Jednak czasem to postacie, które zostały wezwane przez kogoś przez "zabawę", o której historie napisałyśmy z Gabą wcześniej. Nie umarli choć nadal żyjący... To dziwne zjawisko. Często najstraszniejszymi demonami są duchy, które miały okropne życie i z tego powodu się zabiły lub ktoś je torturował, zabił je, albo je krzywdził. Ludzie mówią, że "w zaświatach życie jest lepsze", ale nikt nie myśli o piekle itd. ŻADEN z nich nie jest przyjazny. Często mszczą się na ludziach. Może niektórzy nie wierzą, nie chcę podważać ich zdania, ale wierzę w duchy, bo czasem przydarzają mi się dziwne rzeczy. Np. książki z półki nie spadają same, gdy jesteś sam/a w domu, albo klamka od drzwi nie rusza się sama, gdy jesteś tylko ty i jedna osoba, która z tobą siedzi. Nie dodaję dzisiaj zdjęcia :p

Samara Morgan prawda czy nie? Czy to taka tajemnica?

Samara Morgan to jedna z głównych postaci w filmie "The Ring". Ma czarne włosy i białą sukienkę. Czarne "kołtuny" zasłaniają jej przerażającą twarz. Po całym świecie krąży kaseta... jest na niej video, na którym widać krąg. Potem dzwoni telefon o godzinie 22.00 i ktoś w słuchawce mówi "zostało ci 7 dni..." czy coś takiego. Po 7 dniach w twoim domu dzieją się dziwne rzeczy np. telewizor sam się włącza lecz są tylko migające kropki czarne i białe, no wiecie o co chodzi... Po tygodniu z telewizora wychodzi potwór. Samara czołga się po domu, a jeśli cię tam nie ma czołga się po całym mieście w poszukiwaniu ciebie. Nie widziałam filmu, ale obejrzę jutro i napiszę czy fajny film. ;)  Klikasz i oglądasz. Link do Ringu ;)  Niedługo kolejny post o Samarze Morgan.
Oto parę fotek:

Sam. jak wychodzi z TV

Chyba jedno z pierwszych zdjęć z filmu...

Potwór gdzy szuka ofiary....

Twarz dziewczyny.

"Drugi świat za lustrem... tylko go dotknij"

Nigdy, przenigdy się na to nie zgadzaj! Ten świat może Ci się wydawać zabawą, ale człowiek, który często z właśnej woli, wchodzi lub tylko wciąga rękę do lustra nie wie na co się piszę. Z drugiego świata nie ma wyjścia !!! Po prostu albo żyjesz tam albo tutaj. Nikt nigdy nie opisał jak tam jest ponieważ każdy kto spróbował tam wejść, już nie wrócił. To jest to samo jak ryzykowna "zabawa" z wzywaniem Krwawej Mary. My możemy się jedynie domyślać jak tam jest. Wiele osób szczególnie uczonych, albo czasem proroków, którzy w snach lub w wizjach widzieli to miejsce opisują je tak " Wygląda jak zwykłe, jednak opustoszałe miasto spowite mgłą, ale czasem zdarza się,że ludzie widzą ten świat jako raj pełen kwiatów, słońca i uśmiechniętych osób. Jednak nie można tego dokładnie potwierdzić, to tylko złudzenia albo sny. Dlatego lepiej tego wogule nie próbować.  Wciąż trwają badania co odłącza nasz świat z "zaświatami" o ile takowe wogule istnieją. Tego również jesszcze racjonalnie nie wytłumaczono.  Dzisiaj nie mam zbyt weny pisać, ale chciałam coś dodać bo od soboty nie pojawił się tu żaden post i martwię się, że nie macie czego czytać. Heh, zabawnie się składa bo ja mam jeszcze jakieś 200 stron lektury do poniedziałku xD No dobra tradycyjnie już kilka fotek ;D
                                            Tak to się może skończyć. Nie chcę Was straszyć, ale mówię prawdę. To nie jest fotomontaż !!! 
Ta dziewczyn(k)a w lustrze jest najprawdopodobniej znaną Samarą Morgan (o niej więcej w następnym poście !  

                                 A to najupiorniejsze ze wszystkich, co ? ;p
                                                       

Wampiry ! Czy warto się ich obawiać?!

Tak. Siostry wampirzyce z Kanady nawiedzały osoby zagubione, najczęściej starsze, lub bardzo młode. Próbując udawać przyjaciółki, lub nawiązując bliższy kontakt zyskiwały zaufanie od swoich ofiar, kiedy one nie spostrzegały się bliźniaczki zapędzały ich do swojej ciemnej siedziby w mauzoleum na cmentarzu i tam zabijały. Potem uciekały do innego miasta, by ponownie zrobić to samo. Jedyną osobą, która może je pokonać jest ktoś odważny, silny i z na prawdę dużą wiedzą o tym. Do tej pory jednak nie znalazł się taki ochotnik a wampirzyce zabijają nadal wybrane ofiary a potem znikają. Kiedy nastąpi tego kres? Nie wie nikt. Wszyscy, którzy do tej pory próbowali stawić im czoła przegrywali w ostatecznym starciu twarzą w twarz. Jak rozpoznać wampira na pierwszy rzut oka? Jesli dokładnie sie przypatrzysz wampir nie wygląda jak zwykły człowiek. Ma dużo bledszą a nawet szarawą skórę, dłuższe zęby, które zaczęto nazywać "Fangs: (pol. kły) Są to dwa szpiczaste zęby, które potwory wykirzysztują do przebijania szyi lub nadgarstka ofiary po czym wypicia krwi, lub przemienienia w to innej osoby. To jest jedyny sposób, aby człowiek został wampirem. Z tym, albo się rodzisz, albo się w to zmieniasz sposoby z internetu NIE DZIAŁAJĄ !!! Wampiry mają swoje słabe strony. Boją się światła dziennego jeśli zbyt długo na nim przebywają na ich skórze widać czerwone plamy (poparzenia słoneczne) które przy dużej ilości ostatecznie doprowadzają do zmiany wampira w zwykły proch. Kolejna rzecz, której te stworzenia nienawidzą jest czosnek. Dlatego sławni Wam łowcy wampirów zawsze noszą główkę czosnku, gdy idą na polowanie. Wampira nie możemy zobaczyć w lustrze, ponieważ jest to stworzenie bez duszy (rodzaj nieumarłego). Nie ma on aury co powoduje, że jego oblicze nie jest widoczne. Mitem jest, że wampir musi mieć czerwone oczy. Nie, wręcz przeciwnie. Żeby wtopić się w tłum kolor jego oczu jest zwykły, najczęściej jednak zielony lub piwny (prawie złoty).  Ile trwa przemiana w wampira? Około kilku tygodni, jest to skomplikowany proces, który potrzebuje czasu, aby się przekształcić. W pewnym sensie kiedy zwykły człowiek z krwi i kości staje się wampirem, umiera, ale jednak zostaje w prawdziwym świecie żywych. Naturalnym pożywieniem tego demona jest oczywiście ludzka lub zwierzęca plazma (krew) bez niej nie potrafią one funkcjonować i w końcu umierają na stałe. Nieprawdą jest, że wampiry są odporne na śmierć. Oczywiście nie rozi im śmierć poprzez starość, lub chorobę (mają na nią za mocny organizm) ale każda inna może je dotknąć. Dziwne prawda? Niby umarłe, a jednak wciąż żywe. Wampiry nadal i od zawsze budzą wielką grozę od pojawienia się w osiemnastym wieku legendy o Hrabim Draculi, który słynoł z wypijania krwi swoich poddanych oraz służby. Całczas te "zjawisko" jednak pozostaje niewytłumaczone, no bo jakby się zastanowić nie ma racjonalnego wytłumaczenia istoty bycia tych demonów na świecie. A na koniec ( bo się rozpisałam) kilka fotek ;>
                                              

Sztuczna krew dla fanów Wampirów!



A no i  jeszcze link do make- up w sylu wampira ;D Klik ;D

Smutna historia o opętaniu.

Wszystko z tej historii jest prawdziwe.  W czasie wojny ginęło wiele osób, były rodziny, które traciły bliskich np. bo bliscy wyruszyli na wojnę. Ludzie chcieli się żegnać w nieskoczoność z tymi zmarłymi. Każda nawet najmłodsza osoba pogrążona była w żalu. Po pewnym czasie, do Polski przybyła historia o wzywaniu duchów. Wszyscy się bali spróbować, ale zdarzali się ludzie, którzy byli chętni do "rozmowy" ze zmarłym. Jednym z ochotników eksperymentu był Jan. Jego ojciec zaginął na wojnie, a on nie zdąrzył się pożegnać. :'(  Zaczął Wywoływanie. Napoczątku nic się nie działo, ale potem.... zgasły świecie, a nie było żadnego wiatru, jego wzrok przykuł cień. To nie był cień, bo ciń to czyjeś "odbicie". Zaczął się bać. "cień" ruszył się i zbiżał się do mężczyny. Dzrzwi otworzył brat Jana, Filip. Zastał brata siedzącego, skulonego w kącie. Po tym Jan odczuwał dziwne odczucie obecności ojca, ale nie czuł tego ciepła, którym ojciec otulał go za życia. Z czasem zaczął gadać do siebie. Jego przypadek opisano w gazecie, a to wszystko dostało nazwę "opętanie". Tą historie opowiadono podczas wojny. Przekazywano ją z pokolenia na pokolenie. Z nadzeją, że to będzie nauczka, żeby nie robić tego błędu. Niestety dalej ludzie to robią, ale to jest śmierć na ich własną odpowiedzialność.

Wywoływanie duchów- smierć na życzenie?

Coraz więcej osób podejmuje się tego ryzykownego zajęcia. Większość osób, które straciło kogoś bliskiego, lub przyjaciela nieudolnie z tęsknoty próbuje nawiązać z Nim kontakt, jednak nie zdaje sobie sprawy jakiego ryzyka się podejmuje. Zaświaty są krainą wciąż tak bardzo odległą od ziemi. Nikt nigdy nie powrócił z tej krainy na ziemię, więc jak narazie możemy się tylko domyślać jak tam jest, Niektórzy uważają, że jest to miejsce, w którym żyje się w harmonii i spokoju bez chorób i zabójstw a inni że jest to piekło, z którego dusze chcą się wydostać. Najsłynniejszą metodą wywoływania duchów jest szklanka i karteczka czyli: Narysowanie na kartce wszystkich liter alfabetu i podanie przywołanemu duchowi szklanki, aby za jej pomocą mógł się z Nami skomunikować. Wciąż prowadzone są stałe badania jak porozumieć się ze zmarłymi. Równie popularną "zabawą" młodzieży jest wywoływanie o dwudziestej czwartej Krwawej Merry. Cóż, powiedziałam że to ryzykowne zadanie, ale nie wytłumaczyłam czemu. Już to robię. Nie wszystkie duchy po "przejściu na drugą stronę" mają przyjazne nastawienie do ludzi , nawet jeśli za życia były przyjaznymi i miłymi osobami. Często takie wywoływanie kończy się nawiedzeniem osoby a jej potworny strach powoduje zaburzenia nerwowe. Taką chorobe nazywa się "Opętaniem". Polega ona na tym, że wywołany duch nie zawsze może wrócić do zaświatów i wtedy ze złości psuje nam życie, nawiedza nas i straszy. Często osoby nie mogące sobie poradzić z opętaniem podejmują tragiczne decyzje. Powstają teraz specjalni terapeuci, którzy pomagają nam odzyskać normalne nastawienie i odwlec duchy do miejsc skąd przybyły. Dlatego ja nie polecam takiej zabawy, bo może wydawać się fajną z odrobiną strachu a skończyć na prawdę katastrofalnie. Jesli chcesz obejrzeć film o chłopaku, który potrafił porozumiewać się z duchami i był jednym z "opętanych" jest tutaj link.  Film "Szósty zmysł" Niestety w angielskiej wersji językowej. Ja osobiście polecam! :>

Rozwiązujemy tajemnicę tajemniczego porywacza.

Ostatnio ja i Gaba dużo dowiedziałyśmy się o masowych zaginięciach małych dzieci z Polski. Zaginięcia zdarzały się często w: Płocku, Warszawie, Wrocławiu oraz nawet małych wsiach! Dzieci, gdy idą gdzie nie ma dorosłych. Porwania zdarzały się na terenach przedszkól.  W październiku 2013 roku zagineło ok.29 dzieci, odlnalazło się 11 znich, reszty wciąż szukają. Co ciekawe półtora roku temu zaginęła 15 latka imieniemMonika w drodze do domu. Czasem jest kilku świadków porwania, jednak zwykle gdy mają składać zeznania z tajemniczych przyczyn umierają. Niektórzy jednak składają zeznania zanim zdążą umrzeć.  Świadkowie często mówią :" Widziałem/łam wysokiego mężczyznę, dobrze zamaskowanego w garniturze oraz elegancko ubranego. Dobrze odnajdywał kryjówki pomiędzy drzewami lub krzakami. Kręcił się dookoła małego dziecka, które sobie upatrzył. Dalej nic nie pamiętam." Zwykle porwania zdarzają się późną nocą lub bardzo wczesnym rankiem, lecz było kilka nielicznych przypadków, gdy porwania zdażyły się w dzień. Opis porywacza jest podobny do naszego kochanego, szanowanego Slendera.


Dzieci porwane często po odnalezieniu zamykają się w sobie lub często krwiawią, wymiotują bez powodu oraz ich ciało zmienia się czyli wałtownie bledną, chudą itd, aż w końcu umierają. Nie wiadomo kto jest porywaczem, lepiej uważać na ulicach i.... po prostu wszędzie, bo nigdy nie wiesz kto jest kim. :(

Slenderman- Prawda czy tylko legenda?

O tym niezwykłym "czymś" zaczeło być coraz głośniej odkąd po tajemniczej wycieczce zostało porwanych czternaścioro dzieci a detektyw badający te sprawę zaginoł a jego ciało odnalezniono w lesie. Tak, to tam według legend najbardziej lubi przebywać nasz Slender. Łapie on dzieci, które zbyt oddaliły się od domu i w mgliste dni samotnie chodzą do lasu. Najpierw jest dla nich przyjazny by zaciągnąć je do zabawy w "chowanego", która ostatecznie zazwyczaj kończy się śmiercią lub zaginięciem. Tylko nielicznym osobom udało się sfotografować lub nagrać Slendera, ale większość z nich po jakimś czasie tajemniczo zagineła. A, więc kim jest tajemniczy Slender? Według jednej z legend, był to nadzwyczajnie wysoki chłopak, któremu podczas wypadku zmasakrowało twarz i odtąd nosił maskę. Niedługo potem chłopak zmarł w lesie, ponieważ bojąca się o własne zdrowie sąsiadka podpaliła jego dom. Został pochowany w ciemnym garniturze i z maską na twarzy, która odziwo nie spłoneła podczas pożaru. Slender za życia prowadził pamiętnik, ale wiadomo że zachowało się z niego tylko osiem kartek. Stąd pomysł na grę. Zresztą Slenderman zawsze sam podawał się jako za potwora i dziwaka.  Zaginięte czternaścioro dzieci, kiedy się wpatrzycie w tle można zauważyć dziwnoł postać bez twarzy! 
 Tak postać została przedstwiona w grze "Slender: The Eight Pages".  
 A to wszystkie osiem kartek, które według legend zostały odnalezione po śmierci właściciela. Potem te grafiki wykorzystano do gry! Nie wiadomo z którego wieku ani z jakiego dokładnie państwa pochodzą.  

          Oprócz znajdywania i porywania dzieci w lasach pojawia się ponadto: Na torach, w starych domach, na cmentarzach, na opuszczonych zaułkach ulic. Jeszcze nigdy nikt jednak nie odnalazł dowodów na to, że Slender żył na prawdę, ale kto z dzieci nie bałby się iść samotnie do lasu?  ;)
 I na koniec dla Was upiorrna grafika Slendelka xD na torach kolejowych!!